Hej! Piszę dzisiaj pierwszą swoją recenzję, więc chcę zacząć od błyszczyka z Essence - Stay with me longlasting lipgloss. Ta kolekcja posiada 6 odcieni, ja mam 03 CANDY BAR i 02 MY FAVORITE MILKSHAKE ( o nim później). Teraz mam bardzo przesuszone usta, z czym walczę, więc może dlatego u mnie śpisał się średnio.

1 zdjęcie - światło dzienne, naturalne
2 zdjęcie - z flashem
3 zdjęcie (tragiczne) - zoom ust
Oto swatche, kolor jest piękny, ciepły, idealnie pasujący na wiosnę.
(1 zdjęcie bez flashu, 2 - z flashem)
Plusy:
Kolor ( ciepły, matowy, bez drobinek, niby różowy, niby koralowy)
Konsystecja ( dosyć gęsty, więc wydajny)
Zapach ( jest w miarę słodki, dla kogoś to - , dla siebie odznaczam jako +)
Jak i obiecuje producent długo się utrzymuje na ustach
Dostępność
Pojemność - 4ml
Cena ( zapłaciłam około 10zł)
Minusy:
Podkreśla suche skórki ( tragicznie podkreśla)
Klejący ( dla mnie to ogromny minus)
Nakłada się nie równomiernie, według mnie winą temu ten dziwny kształt aplikatora
Skusiłam się na niego po przeczytaniu wiele wiele pozytywnych opinii...ale u mnie jak już i mówiłam śpisał się średnio. Wrócę do niego, kiedy moje usta nie będą takie suche, może będzie lepiej. :)
P.S. Proszę mi wybaczyć za popełnione błędy ortograficzne...postaram się poprawić. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz